Komentarze: 1
...spałam sama... niewygodnie... pusto.. moje leki wypełzły z podświadomości we śnie... zrobie im na przekór... choć tak strasznie sie boje... kolejnego deja vue... dobre Anioły prosze Was.. oby to nie był sen proroczy...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
...spałam sama... niewygodnie... pusto.. moje leki wypełzły z podświadomości we śnie... zrobie im na przekór... choć tak strasznie sie boje... kolejnego deja vue... dobre Anioły prosze Was.. oby to nie był sen proroczy...
...piątek.. sobota ... niedziela.. mineły.. szybko.. za szybko... pojechał.. jeszcze czuje Jego zapach... dotyk Jego dłoni... Jego pocałunki... delikatne drapanie Jego zarostu na mojej szyji... tak cudownie czuc ciepło Jego ciała... zasypiajac majac na karkuu jego oddech... cichy szept dobranoc Słoneczko... w nocy przytulać sie do zaspanego ciała... a rano budzić się w Jego ramionach... i choć wiem że znow bedzie weekend.. znow bedzie przy mnie.. ze mna.. we mnie... to jeszcze zanim odjechał pociag... poczucie tesknoty zaczeło wypełniać miejsca, w ktorych niedawno były On...
...P.S. z ostatniej chwili... wirusów - 20... szpiegów - 190... kto da wiecej?...
...od 4 dni przychodze do pracy. i nie moge pracowac.. stan wydawaloby sie idealny... ale mnie sie juz zaczyna nudzic... nie lubie marnotrawic czasu.. a pracowac nie moge bo.. zainfekowalam moj kochany kompouterek i to tak porzadnie.. ze nawet piotrus sobie z tym poradzic nie moze... a to wcale nie moja wina.. ja tylko szukalam artykulow o leworecznosci.. skad moglam wiedziec ze poinstaluja mi sie jakies strony porno...
...a jutro piątek:)... nie sobota .. tylko piątek... a sobota też bedzie... i niedziela równiez... uwielbiam weekendy.. zwłaszcza z Nim:)...