Archiwum czerwiec 2004, strona 2


cze 13 2004 ...199...
Komentarze: 5

...trzeba to powiedziec wprost... otwarcie...bez ogrodek... dałam sie znowusz kurwa wkrecic... parszywemu chamowi... w podwojna gre... moze nawet wiecej niz podwojna.... tego sie pewnie nigdy nie dowiem... a tak chcialam zaufac... bezgranicznie ufac.. i zaufałam.... po raz koleiny dostajac po dupie!!... nigdy wiecej...Boze błagam Cie..nigdy wiecej!!...

on_the_edge : :
cze 12 2004 ...198...
Komentarze: 2

...you give me butterflies... I can fly so high in the sky... I can't control the butterflies... you and I.... our destiny..

on_the_edge : :
cze 12 2004 ..197...
Komentarze: 3

..wdech.. wydech.. opanowac drzenie rak.. i sprobowac podjac wyzwanie... woz albo przewoz...

on_the_edge : :
cze 12 2004 ...196...
Komentarze: 1

...bylo miło... ale to chyba jednorazowa akcja...a ja tym razem na prawde wpadłam po uszy... po same uszy... przez co pol nocy nie mogłam spac... czekam.. jego ruch... dlaczego ja nie umiem kokietowac... sugerowac.. ze ja owszem chce... za bardzo boje sie odrzucenia wprost?.. wole sie łudzic... i czekac chyba na zmiłowanie.. ktore kiedy moze nadejdzie...

on_the_edge : :
cze 11 2004 ...195...
Komentarze: 4

..."Dlaczego wszyscy mnie zostawiaja? Dlaczego?

znajdź mnie dzisiaj.

Tak jak przed rokiem.

Prosze, znajdz mnie. Uratuj!."

...dzis te słowa nabieraja dla mnie realnego wymiaru... dzis dokladnie o 19... nie rok .. a pół roku... bez znaczenia... chcialabym.. pragne... boje sue... bo wiem ze to nierealne...

on_the_edge : :