Archiwum czerwiec 2004, strona 3


cze 10 2004 ...194...
Komentarze: 4

Jest czas rodzenia i czas umierania,

Czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,

Czas zabijania i czas leczenia,

Czas burzenia i czas budowania,

Czas płaczu i czas śmiechu,

Czas zawpdzenia i czas plasow,

Czas rzucania kamieni i czas ich zbierania,

Czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania sie od nich,

Czas szukania i czas tracenia,

Czas zachowania i czas wyrzucania,

Czas rozdzerania i czas zszywania,

Czas milczenia i czas mowienia,

Czas miłowania i czas nienawisci,

Czas wjny i czas pokoju.

...czas sesji.. intensywnej nauki.. i blogiego nic nie robienia.. jestem u kresu drogi miedzy jednym i drugim... ale juz moge oddychac swobodniej... jedenascie minut juz za mna.... nie chcialam jej dokonczyc zbyt szybko... lubie kiedy to co mile trwa.. trwa dopoki na horyzoncie nie pojawi sie cos w zastepstwo... teraz juz mam... "samotnym jest sie tylko wtedy, kiedy ma sie na to czas"... samotnosc w sieci...  kolejna przyjemnosc dla ducha... dla ciala... pojade dzis na rowerku przed siebie... az do marginalnego bolu miesni.. legne gdzies na trawce.. i trche sie poopalam.. oto planyu na dlugi weekend... i chyba na reszte lata...

on_the_edge : :
cze 09 2004 ...193...
Komentarze: 1

...przez tego chama.. prostaka.. pozal sie Boze faceta... oberwało sie Misiaczkowi... agresja przeniesiona... wrrr...

on_the_edge : :
cze 09 2004 ...192...
Komentarze: 3

...nie daje spokoju.. nie daje za wygrana.. ciagle gnebi mnie psychicznie.. znowusz przez niego placze... urazilam jego meska dume?.. bzdura!!.. ten typ nie ma dumy!!... cham po prostu cham... ale to nie zmienia postaci rzeczy... rani nadal.. jak sie pozbyc natreta?

on_the_edge : :
cze 08 2004 ...191...
Komentarze: 7

...słodki jest.. taki.. moj niesmialy kubus puchatek... ale cierpliwa jestem.. rozpracowywanie do grudnia.. daje coraz lepsze efekty... no slodki jest.. jak miodek... hihihi:) (a ja glupia i infantylna - ale co tam.. raz na jakis czas mozna... poznac nie chama.. nie gbura.. nie realiste.. nie maczo.. tylko wlasnie.. prywatnego kubusia puchatka.. i sie rozkoszowac slodycza:)...

on_the_edge : :
cze 07 2004 ...190...
Komentarze: 4

...i juz po.. komentarz... z duzej chmury.. maly deszczyk.. ba nawet leciutki kapusniaczek to za wiele powiedziane... :)

P.S. za wszystkie slowa otuchy.. i ewentualne miejsca przechowywania wiedzy... serdecznie dziekuje:)..

on_the_edge : :