Archiwum maj 2005, strona 2


maj 18 2005 ...502...
Komentarze: 10

...chuj bombki strzelił... i weekendu we dwoje nie będzie... i coż z tego, że w piątek mija pół roku...

on_the_edge : :
maj 16 2005 ...501...
Komentarze: 9

...nawet nie wiedziałam jak honorowego mam Mężczyznę u boku... obiecaliśmy mojej koleżance zakup nagrywarki dvd... a gratisowo jej montaz... z pierwszej części zadanbia udało nam sie wywiązać w sobote.. reszta musiałaby poczekać do przyszłego tygodnia... niestetyu taka opcja nie pasuje koleżance... więc chcąc pomóc - zdeklarowałam się sama podłaćzyć... i co na to mój mężczyzna?... oto fragment rozmowy...

17:20:16 W
sterowniki - postaram sie
17:20:25 W
aczkolwiek windows xp powinien znalezc sam
17:20:34 W
podlaczenie jest latwe
17:20:43 W
wtyka sie jeden szeroki kabel i drugi wezszy
17:21:00 W
ale za to moze byc je ciezko wetknac i polamiesz sobie poznokcie

nie ma to jak zostać spłyconym do minimum... chyba zrobił ze mnie głupią blondynkę nie?...no myślałam że mnie sieknie... ale tylko pogroziłam... ale okazało się że to nie koniec... zaraz po tym jak wytłumaczyłam że jestem w stanie poświęcić nawet paznokcie w ramach ratowania honoru Mojego mężczyzny...dostałam instrukcję jak podłączyć to cholerstwo...

17:24:51 W
ten szeroki, wygladajacy jak tasma to od plyty gl.
17:25:12 W
ten wezszy, bialy z kolorowymi kablami to jest zasilanie
17:25:30 W
a takie male cosik, pojedynczy kabelek zapewne, to jest kabel od dzwieku
17:26:28 W
a zasada podlaczania kabla zasilajacego i tasmy od plyty glownej jest taka: czerwonymi do siebie  (jeden z kabelkow zasilania jest czerwony, na czerwono zaznaczona jest tez jedna strona tasmy)

17:26:50 W
kabel od dzwieku da sie podlaczyc tylko w jedna strone

...chyba sobie powinnam wydrukowac ten instruktaż dla blondynki... albo lepiej nauczyc się go na pamięc...

...na koniec - chyba na pocieszenie dodał...

17:27:56 W
oj Kochanie
17:28:03 W

ja wolalbym przyjechac
17:28:06 W

i podlaczyc
17:28:13 W

co nie znaczy ze watpie w Twoje umiejetnosci

...no to mi pojechał po  całości i ja mu teraz pokaże...a niedlugo zostanę głównym informatykiem kraju:D...

...ale i tak Go kocham ponad wszytsko i uwielbiam patrzeć jak z pasją i zaangażowanie... z miną 4 latka, który dostał swoja wymarzona kolejke... podłącza karte tv i inne takie cudactwa... to dzieki niemu wiem co to zworki gdzie podłaćzyc kabelki i jak wygląda reduktor, zbiornik ciśnieniowy i co to jest infinitezymalny element objetosci ciala... ale jak widac jeszcze dużo muszę się nauczyć:)... więc Moje Kochanie ma co robić do końca zycia:)...

.P.S. także dzięki Niemu mam zajebista myszkę optyczną z suwaczkiem i tez się cieszyłam jak dziecko jak ja sama podłaczałam... no od czegoś trzeba zacząć...:P

on_the_edge : :
maj 15 2005 ...500...
Komentarze: 6

...uwielbiam... dotykiem... kilkoma słowami... niby przypadkowym muśnięciem... rozpalac go do czerwoności... choćby na odległość... to nic że czasem w miejscu publicznym... perwersja?... no coż... uwielbiam i juz...

on_the_edge : :
maj 13 2005 ...499...
Komentarze: 7

...chcialabym podziekować Pani Agnieszce W. vel Wisienka za pomoc merytoryczna i Wojciechowi Ś. vel Moje Kochanie za obsluge techniczna a peromotorowi przekazac "ch** ci w dupe"...

...taka krótka refleksja odnośnie tego, co powinnam umieścic we wstępie mojej mgr...

on_the_edge : :
maj 12 2005 ...498...
Komentarze: 19

...rewelacji ciąg dalszy... obrona nie 30 a 21!! czerwca... no ciekawe ciekawe.. pewnie niedlugo sie dowiem, że juz po obronach ale promotor zapomniał o tym wspomnieć... dziś nie zabrał mojej pracy bo nie... bo podobno sobie dobrze radze... co stwierdził po tym jak mu przedstawilam spis tresći.. no zajebioza... a 5 min wcześniej krecił nosem że mało czytał te moje wypociny...

... i tym optymistycznym akcentem rozpoczynam weekend:)...

on_the_edge : :