Archiwum 08 kwietnia 2004


kwi 08 2004 ...129...
Komentarze: 1

Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć

Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć

W rytmie wietrznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć

na kazda sytuacje ma wiersz... do kazdej sytuacji potrafi dobrac słowa... chcialabym zeby poparł je czynami.... chociaz o to boje sie poprosic... S();

on_the_edge : :
kwi 08 2004 ...128...
Komentarze: 0

"Przez życia mrok chodzimy sami, nasz krok - stuk stuk - butami; nie potrafimy się przyznać do siebie wzajem - wciąż czekając, łudząc się marzeniami.

Czy obietnicami?.

Że może będzie lepiej, że może będzie pewniej.

Słodziej, bezpieczniej.

Patrzymy na siebie - po sobie - jak przez sklepową witrynę, podziwiając się wzajem.
Chcemy wejść do sklepu. Przymierzyć dotyk. Poczuć ciepły oddech, materiału.

Chcesz się ubrać w me spojrzenie? W me dłonie rozgrzane?

Marzenia - marzeniami. Po cichu się (za)kochamy, a głośno - jeszcze nie czas, jeszcze nie teraz - czekamy..."

autor...On... nie do mnie.. choc... S();

on_the_edge : :
kwi 08 2004 ...127...
Komentarze: 1

Nie umiem być sam
Silniejsza ode mnie
Jest cisza
W niej jedno życie
Czy nie jest czasem
Dziwnie wam
Gdy własne serca słyszycie
Gdy puste niebo, ustał wiatr
Kwiat boi się, że zwiędnie
Nie umiem być sam
Nie umiem być sam
W tej ciszy silniejszej ode mnie

I muszę wstać
I muszę iść
Gdzie grają
Grają mocno
Już wiem
Nareszcie, jak trzeba żyć
Mam sposób na samotność
Ten mocny dźwięk
Ten mocny rytm
Uśmiechy wielu ust
Bo wtedy się
Nie liczy nic
Jest tylko
Rhytm and blues

Nie umiem być sam
Nikt mnie nie oswoił
Z widokiem
Mej własnej twarzy
Czy nie jest czasem
Znany wam
Ten strach wobec własnych marzeń
Samego siebie słabo znam
To ja? Czy jakiś ktoś tam
Nie umiem być sam
Nie umiem być sam
Ta cisza jest dla mnie za głośna

I muszę wstać...

J. Kofta

on_the_edge : :
kwi 08 2004 ...126...
Komentarze: 0

...nienawidze... budzic sie z bolem głowy... sen ma byc odpoczynkiem... a nie meka... nawet jesli byl przyjemny.. za duzo mysli sie przewineło... znowusz miotem sie... miedzy totalnym szczesceim... a totalnym przygnebieniem... tak niewiele trzeba zeby przechylic szale na ktoras ze stron.... zyje w zawieszeniu... a potrzebuje spokoju... jasnych spokojnych mysli... a nie ciaglych domnieman...

...a On mi daje wiersze... w kilku zwrotkach... dobrze dobranych slowach... kryje sie tyle prawdy... ale wszystko pozostaje niedopowiedzeniem... a interpretacji nadmiar nie pozwala rozwiac mysli...

...coraz bardziej tesknie... za wtuleniem sie w czyjes silne ramie... za ciepłem.... za odgłosem bijacego serca... za blogoscia chwil we dwoje...

on_the_edge : :