Komentarze: 1
...pomyliłam sie .. znowusz... zatraciłam sie... ponownie... pragnełam tak bardzo... ze uwierzyłam iz... może... jednak... musze przywyknac do samotnosci...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
...pomyliłam sie .. znowusz... zatraciłam sie... ponownie... pragnełam tak bardzo... ze uwierzyłam iz... może... jednak... musze przywyknac do samotnosci...
...jestem zabrorcza.. chce kogoś tylko dla siebie...od tak... na codzien i od swieta.. dla duszy i dla ciała... całego... chciec to moc... podobno...
...prorocze sny... przeczucia... podobno powinnam temu zawierzyc... bo moje maja prawo sie sprawdzac ... wysniłam ze mnie zostawi... ziściło sie... jako moj najgorszy koszmar ... zycie po trwa juz tyle czasu... ze powinnam odpuscic... zapomniec... przebolec... ale... teraz snie ... zupełnie odwrotnie... i co dalej?... złudzenia... w dzień... ziszczenie pragnien w nocy...
...czas wcale nie leczy ran... pogłebia je... jedyne lekarstwo... zapełnic pustke... nowym uczuciem... pielegnowac je co dnia... wstawac z tesknota ... ktora ma szanse byc zaspokojona... kolejnym dniem ze swoja miłoscia...