Archiwum luty 2004, strona 3


lut 14 2004 ...68...
Komentarze: 3

...kiedy będzie świeto nie-kochanych?... dzien litosci dla nich?...

on_the_edge : :
lut 13 2004 ...67...
Komentarze: 2

...zdalam sobie sprawe.. ze zycie przelatuje mi przez palce... tyle juz stracila.. tyle juz za mna.. na tyle rzeczy jestem po prostu za stara... moj termin przydatnosci do spozycia powoli sie konczy...

... ktos powiem - glupoty pleciesz... cale zycie przed Toba... jestes mloda... tylko ze ja tak sie nie czuje...

...zyj tak zeby niczego nie zalowac... za pozno...

... nikt nie kocha.. nikt nie przytula... nikt nie caluje... a ja usycham...wysycham... i sie obsycham... podlewam sie tylko wlasnymi lzami... tego mi nie brakuje...

on_the_edge : :
lut 12 2004 ...66...
Komentarze: 0

..."nic dwa razy się nie zdazy"... tylko czemu wciaz popelniam te same bledy.. wciaz popadam w te same zludzenia...zamiast wyciagnac wnioski... przeciez to nie ma racji bytu... a jednak... wciaz ukladam sobie swiat w myslach w rytm tej samej nuty... w rytm bijacego serca... kogos kto kocha.. kto pokocha... moze juz  niedlugo.. choc to tylko moje paranoje... to jednak wierze... ze tak bedzie...

on_the_edge : :
lut 12 2004 ..65...
Komentarze: 0
...znowusz placze... znowusz siedzac w pracy... znow czuje sie samotna... w tlumie ludzkich spraw...
on_the_edge : :
lut 11 2004 ...64...
Komentarze: 0

... w zyciu trzeba zachowac rownowage.. umysł rozwiniety... pora zadbac o kształty ciała... w "zdrowym ciele zdrowy duch"?... przez fittnesik do szcześcia?... podbno endorfiny wyzwalaja sie podczas wysiłku... niestety w moich zastałych miesniach wytworzy sie tez kwas mlekowy... jutro bede cierpiec.. a tymczasem... step-touch.. i podwojny.. i odbrocik.. i od poczatku... :)

on_the_edge : :