Archiwum 15 grudnia 2008


gru 15 2008 ...751...
Komentarze: 4

…pierwszy dzień sam na sam z Jasiem… na razie dajemy radę ale ograniczamy się tylko do jedzenia i zmiany pieluch, a w międzyczasie śpimy… ten miniony tydzień po raz kolejny uświadomił mi jak cudownego męża mam… teraz bardzo mi go brakuje, ale w końcu ktoś musi zarabiać na naszą trójkę… na szczęście do świąt pozostało 6 dni pracy – nie licząc dzisiejszego, a potem będziemy razem przez kolejne 12 dniJ
…jeśli chodzi o karmienie piersią – zostałam odrzucona… Jasiek głodomorek i leniuch wybrał butlę – na szczęście nie gardzi odciąganym maminym pokarmem… więc mnie nie pozostało nic innego jak doić, doić i jeszcze raz doić się…

on_the_edge : :