Komentarze: 5
...upał upał i jeszcze raz upał... a do tego gorący czas w pracy... w domu również... i nic dziwnego, że w nocy spać nie mogę... a jak juz zasnę... to mam głupie wizje... tak realistyczne, że budzę się zlana potem i łzami... a w dzień cały świat mi wiruje... byle do zimy?... bo o urlopie to juz chyba mogę zapomnieć... a tak pięknie miałobyć...