Komentarze: 5
...nie tak miało być... nie tak miało to wyglądać... nie lubie kiedy sprzeczne uczucia doprowadzaja mnie do totalnego zazenowania... było miło... ale i głupio wyszło... nic to... co sie odwlecze to nie uciecze... zatem ogłaszam wszem i wobec... imieninki przeniesione na poniedziałęk... bo sie nie spodziewałam kwiatków od "drugiej strony zakładu"... i gotowa na poczęsktunek "drugiej strony zakładu nie byłam".... wiec i pierwsza na coś słodkiego poczekać będzie musiała:)...
..niemniej jednak życzenia przyjmuję:)... i za wszytskie serdecznie dziekuje...