Archiwum 21 czerwca 2004


cze 21 2004 ...206...
Komentarze: 9

...poniedzialek... praca .. fitnes. praca.. w domu po 22...

..wtorek... rano sauna. praca.. babski wypadzik na miasto.. w domu - chylkiem nad ranem...

...sroda.. praca... praktyki... fitnes.. w domku po 22...

...czwartek.. rano - kruzing miasto z tata.. praca... fitnes.. w doku kolo 20.. jak dobrze pojdzie i znowusz nie wpadne na ploty do Kingi...

...piatek... rano zakupki - w koncu butki trzeba kupic... kolo 12-13 wyjazd .. trasa Lodz-poddebice.. cel - grilek.. cavalieryki piwko.. kubus ola wisnia.. rekonesans jednym slowem...

...sobota... 12 - imprezka z okazji zakonczenia sezony fitnesowego... odsypianko... wieczorkiem kino...

..niedziela... wypadzik rowerkiem w poszukiwaniu nowych orgazmow estetycznych (dla niewtajemniczonych - robienie zdjec)...

... tydzien zapchany od poczatku do konca... czyli to co tygryski lubia najbardziej... zero czasu na myslenie.. na pierdoly.. zabiegana zalatana.. usatysfakcjonowana.. z kazda kropla potu bardziej swiadoma samej siebnie...wieczorem wyczerpanie fizyczne daje sen w przeciagu 10 minut... a wszystko w nastroju blogiego spelnienia.... bosko sie zapowiada.. ciekawe kiedy padne na mordke ;)

on_the_edge : :