Najnowsze wpisy, strona 148


sty 23 2004 ...32...
Komentarze: 6

"We follow the river down into the stream
That's where my dream began
I left my worries to the people who stare
And dreamed without a care

That (yes) I'd always be beside you
To watch the day and night
And we listen to the sunrise
And feel it's growing light
And peace will come inside so quiet

Wherever we're going, I don't know
For a million years our love keeps growing
The mystery deepens, day by day
But trust my love, and hear me say

That  I'd always be beside you
To watch the day and night
And we listen to the sunrise
And feel it's growing light

Peace will come inside so quiet

And peace will come inside so quiet"

...zostały mi tylko dobre Aniły... w wieczne bycie kogoś przy mnie... juz nie uwierze.. nie dam sie omamić.. mimo że tego tak bardzo chce... moja wizja idealnej miłosci... taka jak z filmu do ktorego sundtruckem jest ten utwór... ale to tylko film...

on_the_edge : :
sty 23 2004 ...31...
Komentarze: 2

..."nic dwa razy sie nie zdarzy"... było dobrze... znów jest źle...czemu?... bo to co było nie wroci... bo czuje że już nic  mnie nie czeka... wszystko już było...nigdy nie czulam sie tak beznadziejenie samotna...tak do cna wypalona... tak... pusta w środku... tak bardzo pragnaca wypełnienia.. wsparcia... a ono nie nadchodzi....

dobre Anioły... co mi pisane... jaki moj los... któredy droga... gdzie moja kraina szczescia... prosze o mape... i dorge na skróty... puki nie jest za późno...

on_the_edge : :
sty 22 2004 ...30...
Komentarze: 4

...potrzeba minuty, żeby poznać człowieka spośród wielu innych...

....potrzeba jednej godziny, żeby poznać jego talenty...

...jednego dnia, by go pokochać...

...lecz pozniej potrzeba calego życia by go zapomnieć...

... zakochiwałam sie dośc długo... ostorznie... czy odkochiwanie bedzie sie ciągneło az poza kres zycia??

...powoli.. chce sie zatopic w drugiej osobie... chyba jest mi to potrzebne.. zatkac pustke po poprzedniej... podswiaodmie wiem ze nie jest to najlepsze rozwiazanie... ale "zabic klina klinem" dziala chyba szerzej niz tylko w odniesieniu do kaca?:)

on_the_edge : :
sty 21 2004 ...29...
Komentarze: 0

..chcialam cos napisac... nie moge.. w glowie metlik... odkopalam pare wspomnien.. niepotrzebnie... pozytyw-juz nie placze.. osiagam powoli stadium spokoju... choc.. nadal tesknie... to jednak juz bardziej za czyms.. metafizycznym.. nie za konkretna osoba.. tesknie od tak ... prozaicznie... odrobina szczescia w milosci... odrobina serca czyjegos.. przydalo by sie jeszcze czyjes silne ramie... kilka pieszczot przed snem.. usiech kiedy sie budze.. a przez caly dzien - swiadomosc ze jest... od taki sobie ktos...

on_the_edge : :
sty 21 2004 ...28...
Komentarze: 0

...wczoraj mialam zwyzke formy... nawe smialam sie jak kiedys.. nie tylko zewnetrznie.. do srodka tez wstapila jakas nutka nadziei... dzis.. znow spadam na lep na szyje.. w odchlan mojej samotnosci.. w odchlan mojego smutku... w moja szara codziennosc...dlaczego...tak bardzo potrzebuje sie od kogos uzaleznic... kogos uzleznic od siebie.. dlaczego tak bardzo potrzebuje swiadomosci... ze gdzies tam kogos mam.. do kogos wracam... czlowiek nie jest stworzony do zycia w pojdedynke.. ale skad u mnie tak daleko posunieta paranoja?... znowusz dziala zasada przekory? jak w przypadku dziecka? bardzo go pragne - kiedy nie mam partnera... potencjalnego ojca... a kiedy ktos taki sie pojawai - zapieram sie rekoma i nogami.. jeszcze bedzie czas... dlaczego to samo odwrocenie .. przewrotnosc mysli odczuc dziala takze w przypadku poszukiwan "drugiej polowy"? czemu zawsze najbardziej pragne tego.. czego miec nie moge... samotności w zwiazku.... przynaleznosci w samotnosci... dziecka bez ojca... ojca bez dziecka.... pokrecona psychika ma... potrzebuje teraz... mentora...

dobre Anioly...znaja moje potrzeby... tylko czemu na nie nie odpowiadaja?

on_the_edge : :