Archiwum 02 czerwca 2008


cze 02 2008 ...729...
Komentarze: 6

...to był jak dotąd najszczęśliwszy dzień w moim życiu... dłuższa relacja - po powrocie z podróży poślubnej... a teraz chciałabym tylko z całego serca podziękowac MiLLi, która swoją obecnością bardzo bardzo miło nas zaskoczyła... i ciekawe skąd wiedziała, że uwielbiam Raffaello :)... po krótce - wzruszeniom, radości, i cudownych uniesień nie było końca...  chyba lepiej tego dnia nawet sobie nie wymarzyłam:)...

 

P.S. mam nadzieję, że uda nam się jeszcze osobiście podziękować Tobie Millu:)

on_the_edge : :