lut 24 2004

...77...


Komentarze: 1
...chcialabym napisac cos pozytywnego.. chcialabym napisac... jestem szczesliwa... chcialabym.. juz przez chwile myslalam ze tak bedzie... banka mydlana jednak pekla ponownie...tym razem wytworzylam ja sama.. kilka cieplych slow.. czulych gestow.. pare niedomowien.. kilka linijek przeczytanych pomiedzy... i wszystko wydawalo sie takie piekne... ale rzeczywitosc jest inna... musze skonczyc te znajomosc zanim... bedzie bolalo jeszcze bardziej...
on_the_edge : :
24 lutego 2004, 11:54
Ja staram sie nie myslec o przeszlosci, nie bardzo mi to wychodzi - ale naprawde sie staram. Czasem nie warto ludzic sie, szukac czegos (miedzy wierszami) czego moze tam wcale nie byc...

Dodaj komentarz