cze 15 2005

...524...


Komentarze: 9

...co za paskunda noc... niedosyc ze polowy nie przespałam bo moj kot chcial sie bawic i za partnera wybral sobie mnie... to przez drugie pó jak juz mi sie udalo zasnac... miałam tak debilne sny ze chyba wolalabym sie bawic kotem... snily mi sie jakies egzaminy ale w komisji była moja wychowaczyni z podstawówki... pisali ze mna tez koledzy i kolezanki z podstawówki... co gorsza zdawałam test z histori... a z tego nigdy dobra nie byłam.. a ze sie chyba naczytałam za duzo notek nermal - śniło mi się że ściągałam... i to w najbardziej perfidny sposób.. po czym musiałam z całości materialu odpowiadać... sniło mi sie jeszcze dużo takich bzdurnych absurdów.. które przerażają nawet po przebudzeniu.. kiedy półprzytomny człowiek nie wie jak sie nazywa... ale nie mają one ni ładu ni składu więc niech pojdą w niepammięć... odotowania wart jest tylko fakt ze jakieś cholerstwo znowu pyli i obudziłam sie z tak zapuchnietymi oczami że wyglądam jak mops... no wprost bosko... ciekawe co bedzie w dalszej czesci dnia...

on_the_edge : :
Dotyk_Anioła
20 czerwca 2005, 22:05
Pani Alergiczką jest... A ja mieszkam na wsi...
15 czerwca 2005, 14:02
Widocznie się czyms stresujesz :>
Bo chyba ostatnio zbyt dużo się dzieje.. no i do tego obrona :>..
15 czerwca 2005, 13:58
przyzwyczajaj się... niedługo przez K. nie będziesz mogła spać bo będzie się chciał \"bawić\" ;-)
kobieta zamężna
15 czerwca 2005, 13:02
mopsy nie są takie złe... ;) znam to skąś, z ta różnicą że to Kluseczek mi nie daje sie wyspać...
paulita
15 czerwca 2005, 10:49
skoro noc była niewydarzona to milego dzionka zycze :*
15 czerwca 2005, 10:10
Zapuchnięte oczy... skąd ja to znam...:D
15 czerwca 2005, 10:01
no to dla odmiany reszta dnia bedzie lepsza..czego ci zycze;)
mtz
15 czerwca 2005, 09:27
mi sie snia najczesciej wlasnie takie chore rzeczy:)
Książę
15 czerwca 2005, 08:51
[szepcze Ci do ucha]...to tylko zły sen Słoneczko moje... to tylko zły sen... wszystko będzie dobrze... kocham Cię...

Dodaj komentarz