kwi 18 2005

...482...


Komentarze: 10

...podroz w moja przeszlosc... nie moja a jego... mam nadzieje ze znalazl odpowedzi, ktorych szukal...

...to co bylo a nie jest... nie pisze sie w rejestr...

...dla mnie czas zaczal sie odliczac na nowo... nie ma pytan o to co bylo... jest teraz... jest MY...

...kocham... tak naiwnie... bezgranicznie... bez ale... tak jak pierwszy raz... bo to jest moj pierwszy raz... moj pierwszy raz z Nim ... i tylko to sie liczy...

...oszalałam?... postradalam zmysły?... uspilam rozum?... no coz... trudno... niech tak zostanie... bo czymże byłaby miłość pozbawiona tej odrobinki niedorzecznosci, nutki naiwnosci i masy opetania?...

on_the_edge : :
19 kwietnia 2005, 17:56
:))))
19 kwietnia 2005, 17:01
tylko pozazroscic :)
19 kwietnia 2005, 17:01
pozazdroscic ;) hyh
19 kwietnia 2005, 13:41
fajniutko... tez tak chce ;)
19 kwietnia 2005, 10:29
Chyba tak własnie powinno byc :)
19 kwietnia 2005, 10:11
cudownie i niezastanawiaj się nad niczym.... po prostu płyń.....
19 kwietnia 2005, 10:11
nie zastanawiaj oczywiście;-)
mtz
19 kwietnia 2005, 00:07
Kasiu.To wszystko jest piekne...:*
Książę
18 kwietnia 2005, 23:11
kocham Cię Słoneczko moje ;* i nic więcej się nie liczy ;* śpij słodko ;* śnij słodko ;*
safety.pin
18 kwietnia 2005, 23:11
nieladnie mowiac zzera mnie zazdrosc... ;)

Dodaj komentarz