sty 18 2005

...414...


Komentarze: 12

.... w sobotę szykuje się babska imprezka... powód - imieniny mojej siostry... zapowiada się prawdziwa gorączka sobotniej nocy...  jeden problem... powodm owego wypadziku sa imienienki mojej kochanej szwester... i tu rysuje sie przede mna wizja zakupu prezentu dla osobniczki a) o specyficznym guście b) nie lubiącej banału c) lubiącej być oryginalną d) czasem wyzywjącej czasem prowokującej e) która posiada wszytsko!!... więc typowe kosmetki, duperelki zupełnie odpadaja... a zatem wystosuje tu apel ... kto wie co kupic takiej ukochanej siostrzyczce?... bede wdzieczna za wszelakie propozycje...

P.S. ...ulubiony kolor siostry - różowy... a prezent musi byc oryginalny niebanalny wyjatkowy...

on_the_edge : :
o_t_e
18 stycznia 2005, 23:30
...maaarrudzziszzz:P...
Książę
18 stycznia 2005, 23:28
Kochanie udaje, że nie widzi komentarza powyżej... nieładnie... dwóch też nie wiadać? :P
Książę
18 stycznia 2005, 23:23
Kochanie - spać!! :) Kocham Cię ;*
18 stycznia 2005, 22:30
wielkie pudlo... najleiej od wielkiego telewizora... robimy tone popcornu i wsypujemy do srodka... ona aczyna sukac prezentu w srodku, szuka szuka, napecie rosnie... az zanjduje rozowa kartkę mowiacą, ze nie poptzrnujesz jej kupowac wielkeigo prezentu zeby jej powiedziec jak bardzo ją kochasz (czy tam cos innego co jej chcesz powiedziec z tej okazji). ja raz tak zrobilam.. efekt murowany
o_t_e
18 stycznia 2005, 20:03
...kochanie dwoja ze spostrzegawczosci... wisiala na koncu barku dzielacego salon i kuchnie:P...
moje_antidotum
18 stycznia 2005, 19:42
A może zrobisz coś sama? Na pewno będzie niepowtarzalne, oryginalne i wyjątkowe.
Książę
18 stycznia 2005, 19:28
kuchenkę mikrofalową :P tego chyba jeszcze nie ma, prawda? ;)
18 stycznia 2005, 15:49
Czego nie lubią to kupoewania prezentów. Tym bardziej w takim kolorze, aale dobrze, że przynajmniej znasz gusta swojej siostry, to może będzie ci łatwiej...
18 stycznia 2005, 15:27
Różowe, MĘSKIE stringi ze słoniem i trąbą z przodu. Oryginalne, niebanalne... a przede wszystkim - nieprzydatne. I na pewno jeszcze takich nie ma.
18 stycznia 2005, 15:16
różowy wałek do ciasta
Asiulek
18 stycznia 2005, 15:14
możesz jej kupić np. jakąś ładną piżamkę (może różową?) ekstrwagancką i troszkę prowokująca... nie wiem głupi pomysł co? :P:P
18 stycznia 2005, 15:04
hmm bym musiała się troche zastanowić.. bo mi z prezentami tez zawsze trudno.. ale jak dla cos wyjątkowego.. niebanalnego.. kurde no nie wiem.. kiedys dalam mojej kumpeli ziarenko ryzu na ktorym było wygrawerowane jakies slowa.. i wszytko to bylo w koraliku z woda.. przez co mozna bylo bez problemu przeczytac napis... hmm ale nie wiem czy by to był dobry prezent. kurde nie wiem.. jak cos mi przyjdzie nie banalnego do głowy to napiszem :P a tak to powodzenia :*

Dodaj komentarz