gru 15 2004

...389...


Komentarze: 12

...„O tempora o mores!”… kiedyś na nudnych zajęciach przeglądało się katalogi avonu.. oliframu.. a dziś… dziś na czasie.. very trandy jest przeglądanie katalogów z pierścionkami zaręczynowymi.. obrączkami.. bukietami… sukniami ślubnymi.. i innymi akcesoriami przydatnymi podczas ceremonii zaślubin… no cóż…”Tempora mutantur sed nos mutamur in illis” ale że zgorzkniałą starą panną nie jestem.. gratuluję koleżankom rychłego zamążpójścia… wyrażam swoją opinię ..potakuję.. i ładnie się uśmiecham… a żeby nie wyjść na skończoną hipokrytkę… bo przecież może kiedyś… kiedyś… „przyjdzie kryska na Matyska”… dodam.. tylko krowa nie zmienia poglądów :P…

 

…a dzisiejszy dzięń stał pod znakiem zajęć odwołanych.. najpierw w żłobku była tylko 2 dzieci... które w dodatku spały.. a potem na uczelni odwołano kolejne... w sumie się przyzwyczaiłam ale...chciałam tylko zaznaczyć, że to nie fair.. ja siedzę po nocach…przygotowuję zajęcia… staram się żeby nie były nudne… sama aktywnie uczestniczę w zajęciach prowadzonych przez innych.. w nadziei na rewanż… a tu co.. przychodzi moja kolej.. i z całej 15 osobowej grupy zjawia się dokładnie sztuk 4.. z czego 2 to prowadzące… ja i Wisienka… no myślałam, że szlag mnie trafi… na domiar złego… dowiedziałam się że seminarium – na które dziś zbierałam materiały w bibliotece… jutro się nie odbędzie.. z powodu godzin dziekańskich w związku z jakimiś wyborami… i pana promotora zobaczę dopiero w nowym roku.. ponieważ 23 jest dniem rektorskimJ… z czego akurat bardzo się cieszę... i mam nadzieję ze nie tylko u mnie wywołuje to euforie:)...

on_the_edge : :
16 grudnia 2004, 13:31
u mnie na nudnych zajęciach faceci czytają \"parkiet\", a w najgorszym wypadku \"Rz\"... czuje sie równie dziwnie i niedostosowana jak Ty gdy inne oglądają suknie slubne... A Książe to niech katalogów nie oglada... Pan młody sukni widzieć nie powinien... chyba ze ta tradycja też przestała byc juz trendy :)
moje_antidotum
15 grudnia 2004, 20:12
U mnie na wydziale panuje raczej moda na ciążę, ale katalog biżuterii \"zaręczyny-ślub\" nabyłam w poniedziałek. A euforie wywołuje u mnie mysl o wyjezdzie do domu za tydzien :)
lifesucks
15 grudnia 2004, 18:26
ja tam czytam cosmo.. all the time..
Dotyk_Anioła
15 grudnia 2004, 18:14
A ja nadal na nudnych zajęciach przeglądam katalogi Avonu...
15 grudnia 2004, 18:11
Na 5 roku normalna sprawa... u mnie jest oglądanie sukien ślubnych w klasie maturalnej. I nie tylko po to, żeby popatrzeć...:D
15 grudnia 2004, 17:12
..no dobra.. tam jest musi ... a nie musimy.. mea culpa:P.. się juz nie czepiam.. widzisz.. bo to dlatego że ja nawet myślę za nas dwoje:P...
15 grudnia 2004, 17:10
--> M!!LLA.. poczekaj aż będziesz na 5 roku.. wtyedy się zacznie..bezrobocie.. albo bogaty mąż;)...
15 grudnia 2004, 17:09
...\"sobie\"??... Niuniuś muszę Cię rozczarować.. Ty do ślubu pójdziesz w garniturze.. tudzież smokingu;)...
15 grudnia 2004, 17:08
o kurde a tymi katalogami slubnymi to jakis wyzszy stopien wtajemniczenia, jeszcze nie zaobserwowalam tego u siebie na roku uffff
Książę
15 grudnia 2004, 17:05
dotyczyły euforii :) przeglądania sukni ślubnych nie mam w planach, a jak już będzie, to tylko w towarzystwie mojego Słoneczka... będzie to oznaczać, że musi sobie coś wybrać :))) ;*
15 grudnia 2004, 17:03
...mam nadzieje że zwrot \"nie tylko u Ciebie\" dotyczył euforii... a nie przegladanie katalogów z sukniami slubnymi... bo pomyślę że z Toba coś nie teges:P.. albo bede zazdrosna...obce baby oglądasz?...
Książę
15 grudnia 2004, 17:02
nie tylko u Ciebie... zapewne u innych studentów także :D u wykładowców może też... i u jeszcze jednej osoby... u mnie :) nie możemy się doczekać, prawda Słoneczko? :*

Dodaj komentarz