wrz 27 2004

...282...


Komentarze: 6

...ogólnie pojęty szok.. dzis przeżyłam...osoba zaangazowana.. powinna wiedzieć czemu...

... a z przyziemnych spraw.. odkryłam że nie powinnam odkładać spraw na potem... bo "potem" to ja zawsze dostaje przysłowiowego "kopa w dupę"... ale madry Polak po szkodzie... tylko ile razy ja sie musze uszkodzić ... zeby sie w końcu nauczyc... eh...

on_the_edge : :
28 września 2004, 11:27
mimo już paru takich kopniaków, mam wrażenie, że jeszcze parę na mnie czeka....
kobieta zamężna
28 września 2004, 08:15
z przyziemnych spraw to... człowiek całe życie sie uczy a i tak głupi umiera...
Książę
27 września 2004, 23:42
lustrzanka, owszem - lepsza... miałem kupić Zenita TTL, ale postanowiłem zacząć od cyfrówki... w razie czego dokupię za 150 zł Zenita + kilka filtrów i fotki artystyczne będę robić nim :) Pozdrawiam.
27 września 2004, 23:00
--> Książę... na razie \"szoka\" nie klasyfikuje.. nie szufladkuje.. pozostajeon sobie ot takim wpośrodkowanym szokiem.. zobacyzmy jak sie sprawy rozwiną...
Książę
27 września 2004, 22:56
hmm... szok w sensie pozytywnym czy negatywnym...? dobrze, że mądry po szkodzie, a nie zgodnie ze słowami \"nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi...\" - bo ja tak czasem mam... ;) Pozdrawiam cieplutko ;*
27 września 2004, 22:49
tak.ja zawsze to sobie powtarzam.ale nie widac postepow

Dodaj komentarz