Archiwum listopad 2004, strona 3


lis 17 2004 ...356...
Komentarze: 4

...errata...

...notka 355... "...nawet nie zdawałam sobie sprawy ze tak wiele potrzeba zeby zburzyc moj spokoj..."

...oczywiscie chodziło mi o NIEWIELE... mea culpa mea maxima culpa...

on_the_edge : :
lis 17 2004 ...355...
Komentarze: 3

...nawet nie zdawałam sobie sprawy ze tak wiele potrzeba zeby zburzyc moj spokoj...

on_the_edge : :
lis 16 2004 ...354...
Komentarze: 9

Chciała dać nam wszystko,
A była tylko jedna.
Nieprzyzwoita dobroć, czysty śmiech.
Potężne serce kroiła na częśći.
Częstowała, podtykała pod sam nos.
A więc brałeś łapczywie, wszyscy brali.
Aż w końcu nie zostało nic...
Zupełnie nic...

Wcale nie jest powiedziane,
że ciągle dając kiedyś coś dostaniesz.  

Chciałes dać mi wszystko, wyspy sentymentów.
Serce kroiłeś na części i podtykałeś pod sam nos.
Częstowałes, przeczuwając, że to nie mój smak.
Częstowałes, przeczuwając, że to nie mój smak

Wcale nie jest powiedziane,
że ciągle dając kiedyś coś dostaniesz.

...czlowiek powinien sie uczyc na bledach... popelnilam go nie tylko ja... Ania doszla do podobnych wniosków... a jednak wiem.. ze zrobie to samo.. oddam wszystko co mam.. zatrace sie... a opamietanie przyjdzie dopiero kiedy zostawi.. na tym polega milosc?...




on_the_edge : :
lis 15 2004 ...353...
Komentarze: 3

...nieufnośc podsycana zazdrością.. i znow wszystko sie komplikuje... i juz nic nie jest takie proste jak wydawac by sie mogło.. a juz na pewno nie tak pzyjemne... proza zycia.. gdzie sie uśmiech ze łzami przeplata...

on_the_edge : :
lis 12 2004 ...352...
Komentarze: 11

...uśmiałam sie... popłakałam ze wzruszenia... obrzarłam pop kornem... troche mnie mdli.. wieczor udany... co wyniosłam z filmu?.. cytat ... szczescie jest mozliwe.. nawet kiedy ma sie 33 lata i dwie kule do kręgli zamiast pośladków... hmm jedna czesc przykazania spełniam... ciekawe czy bede musiała czekac 10 lat az druga stanie sie tez prawdziwa zeby mogła potwierdzic ze Briget miała rację...

P.S. fryzjer ktorego rece działaja cuda pracuje w łodzi.. na ulicy Piotrkowskiej 51 w salonie Jakuba Olejniczaka.. a nazywa sie Krystian.. chyba nazwe tak pierwszego syna... co o tym myslisz tatusiu?;)...

on_the_edge : :