lut 26 2004

...80...


Komentarze: 1
...druga faza dolowania.. otepienie...teraz nie widze celu... na nic nie mam ochoty... nic mnie nie cieszy... ale juz nie placze.. jednym slowem - depresja falujaca... moze powinnam obrac w zyciu inny cel.. nie rodzina.. dom .. maz .. dzieci.. a kariera zawodowa.. na uczelni calkiem niezle mi idzie...moze powinnam zostac szalonym naukowcem.. i tak jak jedna z moich profesorek siedziec na uczelni od rana do poznej nocy?... musze chyba przewartosiowac swoj system rzeczy dajacych satysfakcje...wtedy moze depresja przestanie galopowac...
on_the_edge : :
Magia i Miecz
27 lutego 2004, 20:52
nie uciekaj od tego, co jest najważniejsze... na karierę trzeba naprawde mniej pracować niż na rodzine... dobrą rodzine...przyjaciół...

Dodaj komentarz