sty 25 2006

...621...


Komentarze: 4

...dzis sie koncertowo zgubilam... i koncertowo wywaliłam... a do tego koncertowo przemarzłam... obym jutro nie byla koncertowo chora...

... a teraz wracam do lozka... pod ciepła piezynke... moze w koncu skostniałe palce wroca do stanu czucia... a mnie przestanie sie przypominac jak to wyladowalam na czworaka na srodku ulicy... a mamusia mowila zeby nie przechodzic w miejscu do tego nie przeznaczonym;)...

on_the_edge : :
25 stycznia 2006, 23:09
No właśnie... Jak jest ślisko, nie wolno zapominać o nogach...
25 stycznia 2006, 22:50
mamcie są po to, żeby mieć rację, czasem to nawet prowadzi do odczuwania fizycznego bólu, gdy okazuje się, że mamcia znów miała rację.
25 stycznia 2006, 21:41
taaa.. mamusie zawsze mają racje..
25 stycznia 2006, 21:27
Teraz nich juz tylko ukochany zaspiewa koncertowo kolysanke i ...spij slodko .

Dodaj komentarz