paź 27 2005

...588...


Komentarze: 8

...jestem zalamana... 5 lat studiow... masa praktyk... mnóstwo wkladu... duzo nauki... i jeszcze wiecej checi... do pracy w moim zawodzie... i co sie okazuje?... otoz wedlug ustawy najprawdopodobniej zawod "pracownika socjalnego" na ktory sie najbardziej nastawilam... zawod kory chcialam wykonywac... praca do ktorej przygotowywala mnie ta 5 letnia harowka... jest nie dla mnie... wedlug ustawy bowiem nie moge i juz... bo moje wyksztalcenie mnie nie uprawnia... to cholera jasna ja sie pytam do czego mnie uprawnia!! do sprzedawania pietruszki?... a poradni psychologiczo-pedagogicznej tez pracowac nie moge... bo tez tam nie mam kwalifikacji... to co ja moge?... na razie pozbierac sie nie moge i mam dosc...

on_the_edge : :
BanShee
27 października 2005, 23:02
tak jak ja się dowiedziałam, ze po inż moge być tylko zwykłym pomiarowym :) i jak tu mieć ambicje...
Książę
27 października 2005, 22:22
nie damy sie... bedziemy szukac, dowiadywac sie... pamietaj ze zawsze masz we mnie oparcie i zawsze jestem przy Tobie... znajdziemy rozwiazanie...
27 października 2005, 19:21
Nie można sie poddać! Trzeba poszukać roządnego wyjścia, a na razie na spokojnie, odpocznij.
27 października 2005, 14:19
Ty mnie ne przerażaj.. bo ja chyba coś widze zę na podobnym kierunku jestem :> :(
27 października 2005, 13:16
słyszałam o tym... a ja chcę na psychologię:(
27 października 2005, 13:13
To taka smutna rzeczywistosc.Dlatego tez wyjechalam,by sie rozweselic troszke:)
Nie stresuj sie tylko za bardzo. Trzeba byc cierpliwym i nie przestawac walczyc.Wiem z wlasnego doswiadczenia.
Dotyk_Anioła
27 października 2005, 12:41
Nie rozumiem... Przeciez jestes magistrem... Masz wyzsze wykształcenie... Czego oni jeszcze wymagaja? I co maja poczac ludzie, którzy maja srednie? Trzymaj sie dzielnie...
abs
27 października 2005, 11:50
znaczy co? sorry, to czego oni wymagają? ech, a sluchaj, na www.ngo.pl są często fajne ogłoszenia pozarządówek. jak masz wykształcenie \'kierunkowe\' to może tam?

Dodaj komentarz