...559...
Komentarze: 12
...szykujemy prezent dla mamci...ot taka duperela , która umożliwi mamusi kontakt z ukochaną córeczką, kiedy to już wyprowadzi się do tego odległego miasta... a żeby ten kontakt nie wiązał się z nabijaniem kabzy dwóm znienawidzonym przeze mnie monopolistom (czy. TPSie i Poczcie Polskiej - od której ost dostałam 20 zł - zwrot kwoty która umieściłam w rubryce odszkodowanie za moją reklamację - ale to już inna historia)... wprowadzimy mamusię w świat wirtualny... w tym celu szykujemy jej komputerek... już dysk wyczyściłam - co by rodzicielka miała dużo miejsca i nie znalazła jakiś niecezuralnych plików... Wojtuś zainstalował nowe oprogramowanie co by wszytsko śmigało... a ja zainstalowałam skype, zalogowałam mamcię... założyłam poczę e-mail... a co za tym idzie stworzyłam profil tlena... skonfigurowałam outlooka... więc mamusia będzie mogła spokojnie sobie z nami rozmawiać a jak jej przyjdzie ochota to i napisać... wprowadziłam też drobne zmiany kosmetyczne, co by się mamci lepiej czytało (czyt. rozdzielczość 800 na 600 wielkie literki ikonki itd)... a na koniec Moje Kochanie zrobi piękną tapetkę z naszych zdjęć... żeby mamcia mogła na nas popatrzeć jak zatęskni... i jak juz wszystko będzie ready... zostanie najgorsze... nauczyć mamcię wszytsko uruchamiać i ze wszytskiego korzystać... a uwierzcie mi będzie to nielada wyczyn... mamcia bowiem - o ile umie obsługiwać komputer (czyt. programy księgowe i worda) o tyle o internecie nie ma zielonego pojęcia... co przekłada się na jej ogólną panikę, że sobie bidulka nie poradzi... no ale jeśli niedaleko pada jabłko od jabłoni... to mamcia pojmie wszytsko w mig tak jak i jej wspaniała córeczka (czyt ja:P)
P.S. ...ciekawe kiedy na blogach pojawi sie grazyna_s:P...
P.S.S tapetkę dla mamci można już zobaczyć na naszym photoblogu:) ależ Moje Kochanie zdolne jest:)
Dodaj komentarz