lip 13 2005

...540...


Komentarze: 12

...wróciliśmy ... cali... może nie do końca zdrowi... nie w pełni wypoczęci... ale za to opaleni... zadowoleni... i ugotowani... a do tego max śpiący... i marzący o wygodnym miękkim łóżeczku bez korzeni pod dupkami... zatem dłuższa relacja... może także w postaci zdjęciowej... w najbliższym terminie...

P.S. adres dobrego ortopedy  w Łodzi pilnie poszukiwany... chyba tym razem ostro przegiełam z kolankiem... i bez rehabilitacji się nie obejdzie... ale jestem twarda i nie płaczę... nawet tuptam... ale z bólem...

on_the_edge : :
Dotyk_Anioła
25 lipca 2005, 22:12
Książę pocałuje, podmucha i przestanie boleć :)
15 lipca 2005, 17:27
;-))
15 lipca 2005, 11:41
kolana... znam ból i współczuję. a ja się obecnie wybieram w miejsce gdzie pod dupką będę miał od cholery korzeni, gałązek i innych szyszek:)
15 lipca 2005, 11:38
1.fajnie ze sie wyjazd udal, choc nie watpilem, ze moze byc inaczej
2.jakis kuzyn mojej mamy jest ortopeda, nei wiem czy dobrym (chyba niezlym), ale przyjmuje w szpitalu w Brzezinach a prywatnie to nie wiem, ale jesli jestes zainteresowana to daj znac to sie dowiem czy i gdzie
3.nie musialem bardzo grzebac, wystarzcylo zerknac na lipiec rok temu, bo napisalas ze urodziny wypadaja w czasie wyjazdu :D glowka pracuje :)
4.za wszystkie brzydkie slowa przeprosilem z gory, mam naprawde cudny tydzien.. ale powoli wychodze na prosta, a moze nawet beda jakies korzysci na dluzsza mete
BanShee
14 lipca 2005, 23:16
ja mam ciągle problemy z kolanami :/ ale do lekarza nie pójde bo mi krzywdę zrobią :>
cici
14 lipca 2005, 16:32
oj biedactwo... ale kolanko sie zagoi a wspomnienia z wyjazdu pozostana:)
kobieta zamężna
14 lipca 2005, 09:46
masaże i okłady polecam :) od czego masz swojego księcia ;)
abs
14 lipca 2005, 07:17
:))))
14 lipca 2005, 00:12
ejjj i ja was nie spotkałam :(
i nie odwiedziliscie mnie.. no wiecie co :>
FOCH!!
;)
13 lipca 2005, 23:55
Mam nadzieję, że zapoczątkujecie falę powrotów :)
paulita
13 lipca 2005, 23:43
wrócili, wrócili :D czekam na relacje z niecierpliwością :)
żyleta=)
13 lipca 2005, 23:20
ojjjjj.. współczuje bolu!! a fotki chetnie sie oblooka!! pzdr!

Dodaj komentarz