...530...
Komentarze: 8
...jeszcze do mnie nie dotarło... jeszcze nie moge uwierzyć... po 17 latach... koniec nauki... chociaż w perspektywie studia podyplomowe... to osiągnęłam właściwie "swoje minimum"... a teraz... teraz mi pusto...
...wczoraj była mała imprezka... we wtorek kolejna... a potem... potem zajmę się Moim Kochaniem... i Naszym wspólnym gniazdkiem... cudnie zapowiada się to lato... chociaż bez większych eskapad... to jednak czuję że będzie to niezpaomniany czas peen przygód:)...
a Tobie Kasiu gratuluje bardzo bardzo bardzo.. bo ja bym tak chyba nie potrafila.. ja to zawsze len bylam :/.. jestem pelna podziwu.. i wiem ze to co sobie zamarzyliscie z Wojtkiem sie spelni.. i bedziecie szczesliwi.. tego przynajmniej wam zycze :)
Moje lato też nie zapowiada się ekscytująco jeśli chodzi o jakies wyprawy, ale myślę, że nie będę narzekać.
Dodaj komentarz