cze 14 2005

...523...


Komentarze: 8

...dalam się obciachać... właściwie to nawet z własnej nieprzymuszonej woli... co więcej - sama tego chciałam... i nawet jest fajnie... niby bez wielkich zmian a jednak... coś się nowego na głowie zadziało i to właśnie lubie... zmiany... a niedlugo czeka mnie ta najwazniejsza w zyciu... pierwsza tak na dobra sprawę poważna... i trochę budzi we mnie obaw.. ale to chyba normalne...

.. a tymczasem... robie wszytsko żeby sie nie uczyc... w akcie desperacji wzielam sie nawet za porzadki w szafie... a ten kto ja widział, wie dokładnie... że juz na prawde musi mi sie nie chceć...

on_the_edge : :
Dotyk_Anioła
20 czerwca 2005, 22:07
Będzie dobrze, zobaczysz... Jeszcze trochę i po krzyku... A nową fryzurkę chciałabym zobaczyć ;]
nermal
14 czerwca 2005, 19:15
nie no jak wloski przed obrona obcielas to komisja padnie z wrazenia i nawet o nic nie beda pytac... nie ucz sie :)
paulita
14 czerwca 2005, 16:27
czekam na zdjęcia :)
Książę
14 czerwca 2005, 15:46
1) nic mi nie powidziałaś :( nawet nie wiem kiedy pojechałaś do fryzjera :(

2) jak się nie będziesz uczyć, to w weekend nie przyjadę.

3) zmiana... będzie więcej obowiązków, ale będziemy razem codziennie, to chyba najważniejsze, prawda? :)
InnaM
14 czerwca 2005, 14:13
Będą zdjęcia?:)
cicicada
14 czerwca 2005, 13:54
hehe.. no to nie jestes sama, ja tez w akcie ucieczki przed nauka robie rozne zadziwiajace jak na mnie rzeczy, ktorych normalnie bym nie zrobila z wlasnej nie przymuszonej woli... no ale coz... wszyskto lepsze niz sleczenie nad ksiazkami...;)
ambiwalencja
14 czerwca 2005, 13:36
nowa fryzura :> :) mmmm tez musze soie troche podciac wloski.. bo koncówki mi sie rozdwajaja :D heh..
Napewno slicznie wygladasz :)
mtz
14 czerwca 2005, 12:19
baba...typowa baba :))ale za to jaka...:)

Dodaj komentarz