cze 09 2005

...520...


Komentarze: 13

...dziś odebrałam ostatni wpis w indexie... pięć lat minęło tak szybko, że do tej pory nie pamiętam imion niektórych osób:)... za to doskonale pamiętam pierwszy dzień kiedy to odwołali nam pierwsze zajęcia... i już wtedy mogłam wiać - to był znak, że na tych studiach to niezły burdel jest... a dzis na podsumowanie tej całej farsy, promotor, po raz setny, zapytał mnie "czy ja zatwierdziłem pani pracę?" ... no kuźwa mać - kto ma wiedzieć jak nie on... coś czuję że na obronie też będą niezle szopki... jedynie pani recenzent zachowała sie jak człowiek... zna mnie i to z IMIENIA!! ... pamieta na jakie jej zajęcia chodziłam... uspokaja, że damy radę.. a co najważniejsze - dała pytanie... na które za cholere nie odpowiedziałabym nie znając go wcześniej... więc teraz przyjdzie mi ryć, wkuwa,ć zakuwać, jeszcze czytać moje wypociny... a 21 koło 10 ma się zacząć... ciekawe czy moja  pięcioletnia droga przez piekło zakończy się rzezią niewiniątek czy może uznam, że była to droga wysłana różamy wprost do magisterki bram...tak czy siak - 21.06.2005 roku proszę ładnie trzymać kciuki...

on_the_edge : :
Dotyk_Anioła
12 czerwca 2005, 14:55
Będziemy mocno trzymać kciuki... Poradzisz sobie... Będzie dobrze! Powodzenia!
mtz
11 czerwca 2005, 14:05
ale Ty stara jestes:)
abs
10 czerwca 2005, 13:12
masz moje kciuki;) dobrze będzie, bo kto, jak nie Ty!
10 czerwca 2005, 10:29
Pewnie, ze dasz rade :) Oczywiscie inna nie bede i o kciukach nie zapomne ;)
moje_antidotum
10 czerwca 2005, 09:43
Dobrze, bede trzymać :)
paulita
09 czerwca 2005, 19:03
będę trzymać najładniej jak potrafie :*
09 czerwca 2005, 18:47
no masz to jak w banku :)
09 czerwca 2005, 18:16
Oooo, na pewno będę trzymać :)
09 czerwca 2005, 18:03
na razie znam to tylko jako widz (choc powinienem juz od bardziej \"zaangazowanej\" strony) i jestem pewien ze bedzie dobrze. Moja dziewczyna dostala 5, podobnie jak 3 inne osoby ktore sie bronily w tym dniu. A promotorzy to czesto nawet prac nie czytaja, wiec jego pytania to zadna niespodzianka... A nie powinno tak byc, ech...
09 czerwca 2005, 16:51
nawet nie mam najmniejszych wątpliwości...
Powodzenia;-)
09 czerwca 2005, 16:43
no a co ma być niedobrze jak i tak będzie dobrze... a znasz kogoś kogo dopuscili do obrony i się nie obronił?
Książę
09 czerwca 2005, 16:37
Kocham Cię ponad wszystko Słoneczko, wiesz? :* Dasz sobie radę na pewno :* Wszystko będzie dobrze Skarbie :*
09 czerwca 2005, 15:15
no.. a ja jeszcze mam to wszystko przed sobą... :/
az sie boje po tej Twojej notce.. :P
Kciuki napewno będę trzymac mocno!! :)

Dodaj komentarz