maj 30 2005

...512...


Komentarze: 9

...uwielbiam zapach świata przed burza... przed deszczem... elektryujące oczekiwanie na pierwszą krople ... pierwszy grzmot... cudownie poczuc chłod na plecach... przyjemna odmiana po takich upałach...

..juz jest... pierwszy odgłos na parapecie... i coraz więcej... coraz głośniej... az chce sie poczuc to na własnej skórze i rosnać...  ide sie ponapawać pierwsza letnia burzą...

on_the_edge : :
31 maja 2005, 19:47
Oh, jak ja sobie wczorajszą brze przypomnę , właściwie nie burzę tylko to co się działo, jak się na ią zanosiło, to, aż mi gęsia skórka wyskakuje na rękach - też lubie te chwile zaraz prze spadnięciem deszczu to uczucie ....
czarna-róża
31 maja 2005, 13:30
w takim razie powinnaś zamieszkać w Irlandii, tutaj deszu miałabyś w nadmiarze ;)
mtz
31 maja 2005, 11:13
oh oh oh :) orgazmmmmmmmmmmmmmmmmmmm ;)
31 maja 2005, 09:53
Do mnie jeszcze żadna letnia burza nie doszła... Ale Ty wyłączaj komputer w czasie burzy, bo Ci rozwali!:D
30 maja 2005, 23:48
dobra dobra, a u nie jakos nie pada
30 maja 2005, 23:11
a u mnie wciaz goraco i na razie nie widac zeby na burze sie zanosilo...
30 maja 2005, 22:46
ja też uwielbiam burzę.. u mnie byla dzisiaj rano:)
Ps: szablon zrobiłam sama, a unloved.one mi tylko użyczył swojego zdjęcia za moją prośbą :P
o_t_e
30 maja 2005, 22:39
...musisz sie przeprowadzic do łodzi:P...
Książę
30 maja 2005, 22:38
a ja czekam, czekam... i nic...

Dodaj komentarz