mar 08 2005

...457...


Komentarze: 11

...zima zima zima... pada pada śnieg... jade sobie w świat sankami... sanki dzwonią dzwoneczkami... dzyń dzyń dzyń... dzyń dzyń dzyń...dzyń dzyń dzyń...

... i tym optymistycznym akcentem żegnam zimę... pani juz dziękujemy!!!... a sio... a kysz... zgin przepadnij zmoro nieczysta...

... i co ?... i gucio - nie pomogło... chyba jutro pora zaśpiewać pioseneczke na czesc pani wiosenki... a tymczasem... ide złozyć zmarznięte i zmęczone ciało w łożu... oddam sie w dobre ręce Morfeusza... może przyśni mi sie jak napisac reszte pracy mgr.. bo jak na razie wszelkie koncepcje mi sie wyczerpały...

on_the_edge : :
moje_antidotum
12 marca 2005, 22:54
Oj, cos nowych notek nie ma. Czyzby podroz z Księciem?
kaisa
10 marca 2005, 12:02
czekam na wiosne, patrzac na smetne drzewa za oknem...
InnaM
09 marca 2005, 19:31
Zima niech potrzyma do piątku. A potem może spadać. :D
moje_antidotum
09 marca 2005, 14:22
Ostatnio też spiewam tę piosenkę :) Chyba jeszcze trochę będzie aktualna.
bez_tajemnic
09 marca 2005, 14:06
ja tez chce zeby ta zima juz sie skonczyla... a tutaj zamiast lepiej jest tylko gorzej :/
szatynkaa
09 marca 2005, 10:07
... coś mi się wydaje, że musimy się uzbroić w cierpliwość..... nie tak łatwo chyba wygramy z tą zimą...
ambiwalencja
08 marca 2005, 15:59
hmmm no ja bym była zazdrosna na miejscu Twojego męzczyzny.. w koncu oddajesz się w rece morfeusza.. no wiesz:> nie podejzewalam Cie!! :P ps: spiewaj dalej.. moze wrescie zima nas opusci!!
Książę
08 marca 2005, 10:47
Dasz sobie radę Kochanie. Musisz tylko odpocząć, odprężyć się i ruszyć do walki z pracą mgr z nowymi siłami :)
Dotyk_Anioła
08 marca 2005, 09:35
Patrzę... Za oknem błoto... Czekam na krokusy, przebiśniegi... Gdzie jesteście?
mtz
08 marca 2005, 08:06
juz jest rano,dlatego niech ten Morfeusz da Ci spokoj;)
kobieta zamężna
08 marca 2005, 07:23
ja zaklinałam zimę, zaklinałam... wczoraj wyszalałam sie na sankach jak dziecko :) i złość na zimę mi przeszła

Dodaj komentarz