lut 05 2005

...432...


Komentarze: 9

...wróciłam... cała ... zdrowa... troche obolała... smierdzaca fajami... z poczuciem ze ja juz sie do tego nie nadaje... a przede wszytskim wrociłam z ogromna czkawka ... bo moje kochanie caly czas o mnie mysli i jeszcze nie poszlo spac!... ech moj mezczyzna:)... Moj Kochany Mężczyzna:)...

on_the_edge : :
naamah
05 lutego 2005, 21:25
Cóż, gdybym ja wróciła o tej porze bez wcześniejszego powiadomienia gdzie i z kim będę, pewnie nie zostałabym tam słodko powitana... Luby rzuciłby focha jak nic ;))
InnaM
05 lutego 2005, 19:48
:)))
kaisaa
05 lutego 2005, 13:39
a gdzie moj mezczyzna?!
paulita
05 lutego 2005, 10:03
:)))
Dotyk_Anioła
05 lutego 2005, 09:01
Samotne imprezy są najgorsze... Kiedy druga osoba tęskni i nie może być przy tej, którą kocha...
abs
05 lutego 2005, 07:37
:)
kindziorek
05 lutego 2005, 02:24
...słodkie... :)
o_t_e
05 lutego 2005, 02:20
...\"samo\"?... ja nadal jestem dziewczynką... wiec jak juz to sama:)... a sama bo bez Ciebie:(...
Książę
05 lutego 2005, 02:19
Czekałem... ale się doczekałem :) A teraz idziemy spać oboje - moje Kochanie jest na pewno bardziej zmęczone niż twierdzi samo... :> Całuski ;*

Dodaj komentarz