lut 01 2005

...428...


Komentarze: 6

...marudzenia starej baby ciag dalszy... bola mnie plecy!!... tak strasznie ze ani sie zgiąć ani wyprostować... źródło tego bólu także nieznane... korzonki?... zakwasy po fitnesie?... nereczki?... rwa kulszowa?... chyba powinnam była studiować medycynę... sama dla siebie byłabym niezłą pomocą naukową... a tak wkuwam rzeczy których nie mogę pojąć moim malym rozumkiem... no ale to jeszcze tylko jeden dzien.... i koniec... podobno koniec egzaminow wogole... bo wedlug opisu  mojej koleżanki z roku to "ostatni exam na studiach"... a jej "krótki" na moją komórke sugeruje że ona ma już go za sobą... i mam nadzieje niedlugo przekaże wieści z pola bitwy... a tymczasem... jak na staruszkę przystało ide legnąć w łóżeczku pod ciepłym kocykiem wysmaroana jakimś świństwem.. a ze dodatkowo jestem jeszcze studentką... biore notatki w dłoń... i zakuwam... ble...

on_the_edge : :
01 lutego 2005, 18:28
ciesz się że jesteś studentką.. wilu kobiet chce nią byc ale niestety czasem zycie zawodzi.. a z narzekanie.. to chyba kazdy lubi.. :) tylko że mowic a nie słuchać :D
Tabita
01 lutego 2005, 17:10
Zgadzam sie z Taai. He he to najmilszy sposob na relaks. a co do nauki to powodzenia zycze:)
kaisaaa
01 lutego 2005, 17:09
kto by tam nie marudzil;];]
01 lutego 2005, 17:00
Ja proponuję by Twój mężczyzna pomasował plecki :)
moje_antidotum
01 lutego 2005, 16:35
Dobrze, ze sesja za mna,ale nie ostatnia:/ Mam przezwisko \"farmaceutka\",bo ciagle zazywam jakies leki, odmierzam, licze, czytam ulotki informacyjne. Powodzenia na egzaminach!
Książę
01 lutego 2005, 12:58
Nie jesteś starą babą :> A marudzisz jak każda kobieta :P Oby tylko na starość nie za bardzo się to nasiliło... ;) Z bólem trzeba pójść do lekarza albo masażystki. Masażysty nie proponuję, bo będę zazdrosny :P Na egzamin się nauczysz, bo rozumek masz wcale nie mały, a co więcej - wiesz jak z niego korzystać. Moje Słoneczko to bardzo mądra i inteligentna kobieta. Całuski ;*

Dodaj komentarz