gru 06 2004

...377...


Komentarze: 9

...sie narobiło.. airpolonia splajtowała.. a moja Wisienka własnie tam zarezerwowała swojemu mezczyznie bilety na powrot na swieta z Irlandi... bidulka staje teraz na rzesach zeby znależc jakas opcje poniżej 2 tys zł... dobrze ze ja do Warszawy jak sie upre jestem w stanie dojsc na pieszo.. i jak dobrze ze teraz odliczam jedynie do piatku... jak to wszystko sie zmienia kiedy spojrzec na to z cudzej perspektywy.. np takiej Wsienki... tak tesknic bym rady nie dała...

on_the_edge : :
07 grudnia 2004, 16:32
... moja znajoma ma podobną sytuację.... ot taki prezent na święta...;-)
07 grudnia 2004, 00:05
spoko... WizzzzAir (czy jak to sie tam pisze) i jeszcze ktos bedzie oslugiwal loty wykupione w Air Polonia. Tylko bedzie trzeba ponownie za oplaty lotniskowe zaplacic
moje_antidotum
06 grudnia 2004, 22:21
Milosc...
deity
06 grudnia 2004, 20:48
hm... jak się kocha to wiele można wytrzymać... choć dla mnie pięć dni wydaje się wiecznością...
m_t_z
06 grudnia 2004, 20:46
tesknota bywa szkodliwa
Książę
06 grudnia 2004, 20:44
To podobno umacnia uczucia... tęsknota... Ale i ona zbyt długo trwać nie może...
lifesucks
06 grudnia 2004, 18:03
współczuje.. :( ja wytrzymać nie moge paru dni.. a co dopiero takiej długiej rozłąki.. i tylu dzielących kilometrow.. :(
06 grudnia 2004, 18:03
Ja wytrzymałam.
06 grudnia 2004, 18:01
oj...

Dodaj komentarz