...321...
Komentarze: 2
..zmoknieta..przemarznieta..wrociłam.. to bylo jak podrózsentymentalna.. w swiat taniego rmonansu..przesyconego tania erotyką.. bez happy endu... kiedys tam wroce zadna nowych zdarzen.. a nie zakopana w przeszłosci.. wtedy bede z siebie dumna.. a na razie.... ide spac.. a rzczej odpoczywac.. bo sama... do pustego łozka..kiedy to sie zmieni?... oby szybko.. bo marzne....
Dodaj komentarz