lip 08 2004

...216...


Komentarze: 8

..czy na sali jest lekarz?.. od szorowania podlogi zdretwialy mi (tzn chodza mi po nich przyslowiowe mrowki) dwa palce u prawej reki.. chyba za bardzo sie wczulam.. i za mocno przyciskalam mopa.. a podobno w biurze mam 4 roslych mezczyzn.. wypisuje sobie druk LP7 i ide na zwolnienie...

P.S... chyba odszkodowanie za utrate zdrowia w miejscu pracy mi sie nalezy - prawda??..

on_the_edge : :
namaste
11 lipca 2004, 17:09
no ba:) pozdrawiam
kobieta zamężna
09 lipca 2004, 14:20
jasne ze Ci sie należy. A co do tych rosłych facetów - oni uważaja (wszyscy) że pomocą przy sprzątaniu jest podniesienie nóg z podłogi, kiedy odkurzasz dywan.
kobieta zamężna
09 lipca 2004, 14:20
jasne ze Ci sie należy. A co do tych rosłych facetów - oni uważaja (wszyscy) że pomocą przy sprzątaniu jest podniesienie nóg z podłogi, kiedy odkurzasz dywan.
moje_antidotum
08 lipca 2004, 23:22
Najciezsza robota zawsze przypada kobiecie, a faceci potrafia stac z boku i sie spokojnie temu przygladac. Teraz ci mezczyzni powinni Cie nosic na rekach przez tydzien ;)
08 lipca 2004, 23:20
oczywiscie:]
kaisa;]
08 lipca 2004, 22:36
y..ptasie mleczko mi sie skonczylo...
karotka
08 lipca 2004, 16:45
jednym slowem, zostalas... wykorzystana przez 4 roslych mezczyzn:D hmm
08 lipca 2004, 16:02
no pewnie, za takie poswięcenie dla pracy to jakąś premię dostać powinnaś :)

Dodaj komentarz