lip 08 2004

...215...


Komentarze: 1

..przychodzi taki czas w zyciu kobiety.. kiedy swieczki na torcie juz nie ciesza... przychodzi taki czas.. kiedy najchetniej ten jeden jedyny dzien w kalendarzu wymazalo by sie raz na zawsze... nie cieszy juz perspektywa prezentow.. calej fety zwiazajen z ta magiczna data... wspaniale zyczenia nie ciesza jak dawniej... wzmozona sympatia okazywana tego dnia raczej wyprowadza z rownowagi niz wprawia w pozytywny nastroj... przychodzi taki czas w zyciu kobiety.. kiedy juz na kilka dni.. nawet tygodni .. przed "godzina 0"... wszechogarniajaca depresja zaczyna narastac... przychodzi taki czas w zyciu kobiety... kiedy najwieksza zbrodnia jest zapytanie o wiek... dla mnie apogeum tego czasu przyjdzie jutro... zadnych zyczen.. zadnych buziaczkow .. prezencikow.. za stara juz jestem na to zeby takie "swietowanie" mnie ciesyzlo... jutro nie ma mnie dla nikogo.. znikam... wymazuje ten dzien z kalendarza ... kurcze.. starzeje sie...

P.S.. z ostatniej chwili.. bo tak sobie przypomnialam.. i takie pytanie mi sie nasuwa.. ciekawe czy jutro.. dopelni sie tradycja.. i bede takze płakała.. glownie przez mojego ojca... jutro zagadka sie rozwiaze...

on_the_edge : :
kobieta zamężna
08 lipca 2004, 12:53
Ja tam bym sie postawiła - żadnych łez, a już napewno nie przez kogoś... kiedys nauczyłam sie zamieniać żal w złość - później tego żałowałam i na nowo uczyłam się płakać, ale raz jeden napewno nie zaszkodzi, nie musisz sie złościć - wystarczy że nie bedziesz płakać. Życzę Ci abyś jutro otrzymała od życia najwspanialszy dzień jaki potrafisz sobie wymarzyć... a może jeszcze wspanialszy... wszystko sieeee może zdaaaażyć...

Dodaj komentarz