...140...
Komentarze: 2
...wyjezdzam.. pakuje sie ... w sobote zostawiam za soba wszystko.. pietrzace sie problemy... szarosc codziennosci.. zawiłosc poplatanych dni.. to co mnie boli.. to o czym nie moge przestac myslec... spakuje dobry humor.. odswieze troszeczke przyblakły usmiech... zabiore ukochany aparat.. i dam sie poniesc chwili... na skrzydłach wiosennego wiatru.. ogrzewana promieniami sloneczka... bede trwac.. w poszukiwaniu ulotnego szczescia...
Dodaj komentarz