kwi 09 2004

...130...


Komentarze: 3

...znowusz czekam na czyjas "meska decyzje" .. znowusz wszsyko dzieje sie poza mna... kiedy w koncu to ja bede decydowala o swoim szczesciu....

... chce byc egoistka.. chcesz mnie.. ok.. nie chcesz... to spierdalaj...

... tak dobitnie przypomina mi sie noc sprzed 4 miesiecy... czekanie... w pol snie-pol modlitwie.. oby koszmar sie nie ziscil.. ziscial sie... i trwa juz tyle czasu... a ze historia lubi sie powtarzac.. dzsiejszej nocy tez bede czekala az ktos zdecyduje za mnie... za mnie o moim szczesciu...

on_the_edge : :
14 kwietnia 2004, 11:40
zawsze znajdzie sie ktos kto chce nami kierowac..czasem tak wygodniej...ale na dluzsza mete...
12 kwietnia 2004, 14:55
jej ciezko jest decydowac o wlasnym losie..:)
brunetkowo
10 kwietnia 2004, 12:06
moze tak lepiej, a moze kiedys sama wezmiesz w swoje rece i sama siebie poprowadzisz... wesołych swiet i tego Ci życze o ile sama tego chcez

Dodaj komentarz