cze 24 2008

...731...


Komentarze: 5

…co zrobić kiedy nowa dziewczyna najlepszego przyjaciela własnego męża kompletnie do niego nie pasuje?... co zrobić kiedy ta sama nowa dziewczyna jest także własna koleżanką i zna się ją z każdej prawie strony – a w 90% to same złe strony?... co zrobić jeśli znając oboje wie się, że on wyjdzie z tego całkowicie pokiereszowany bądź przez całe życie będzie podnóżkiem?... ech – nie pozostaje nic innego jak tylko milczeć uśmiechać się… bo miłość ślepa jest a przyjaciela męża wspierać trzeba – w razie gdyby sam wyraził taką potrzebę… może chociaż sex maja niezły – sądząc po rozmiarze jego malinek…

on_the_edge : :
BanShee
02 lipca 2008, 12:32
heh ingerowanie w związki zawsze źle wychodzi nawet jak się chce dobrze, ewentulanie raz jeden zdobyć się na szczera rozmowę z kolegą, powiedzieć co leży na sercu i nigdy więcej do tego nie wracać
28 czerwca 2008, 11:49
nic nie robić. a w razie "awarii" być kompanem bo utopienia żali w butelce dobtego wina
rebel
27 czerwca 2008, 17:39
Albo przejdzie, albo nie przejdzie. Mam podobną sytuację... kiedyś opiszę wiesz gdzie, bo tutaj nie chcę. ale rada jest jedna - nie ingerować... nie wspierać, ale też nie mieszać - olać.
cici
24 czerwca 2008, 22:15
moze oni sie dobrze rozumieja? a moze to wlasnie ona pod wplywem tej milosci sie zmieni?
24 czerwca 2008, 22:14
No niestety, nic nie poradzisz. Musi sam przejrzeć na oczy i sam sie przekonać.

Dodaj komentarz