gru 29 2005

...612...


Komentarze: 9

...zmieniłam miejsce pracy... zmieniłam szefostwo... zmieni mi się teren... zmienia się pogoda... i codziennie budzę sie z bólem głowy... dobrze że po 16 nadal wracam w ukochane ramiona...

on_the_edge : :
30 grudnia 2005, 00:22
no to cóż... wszystkiego najlepszego przy nowym szefostwie i jeszcze lepszego od \"starych\" ramion :)
pure_sincerity
29 grudnia 2005, 21:04
nio i tak ma być :)
29 grudnia 2005, 13:10
Nie ma jak te wypróbowane (ramiona) :)
cici
29 grudnia 2005, 13:03
uff po 16 to jeszcze nie tak zle...
29 grudnia 2005, 10:47
ból głowy rozumiem całkowicie. ja budzę się dodatkowo z dusznościami i bólem gardła. jeśli oczywiście w ogóle śpię ;-) pozdrawiam ciepło w tą jakże niekorzystną pogodę ;-)
abs
29 grudnia 2005, 09:13
taak, to jest jakiś pozytyw:D
Książę->InnaM
29 grudnia 2005, 09:13
... nie same oczywiscie - reszta ciala jezdzi z nimi ;)
29 grudnia 2005, 08:46
Jeżdżące ramiona? To jakiś fenomen!:D
Książę
29 grudnia 2005, 07:15
czasami nawet o 16... ramiona przyjeżdżają do Ciebie ;P

Dodaj komentarz