lis 28 2004

...368...


Komentarze: 8

...nareszcie z kochanką mamy cos wspolnego... każda z nas ma jakiegos owada... ona biedronke.. a ja motylki..

P.S. dementuje oszczerstwa jakobym nie jadła... zreszta jakmozna wierzyc w tej kwesti mężczyźnie ktory ma 177 wzrostu i wazy 64 kg??:>.. no chyba to nie jest wiarygodne źródło informacji...

on_the_edge : :
Książę
29 listopada 2004, 19:18
właśnie! nermal dobrze prawi! motylki nie zastąpią jedzenia! :]
29 listopada 2004, 13:57
:>... hahaha... ale fajnie... :)
29 listopada 2004, 13:39
no niemoralne dwa chudzielce sie dobraly :P
29 listopada 2004, 10:33
motylki są odporne na soki trawienne, więc możesz ich nie liczyć... a śniadanie to podstawa, reszta jest mniej ważna...
29 listopada 2004, 10:06
..;-)
m_t_z
28 listopada 2004, 23:48
:)
28 listopada 2004, 23:38
--> Książę...a kto wczoraj nie jadł nic?... komu moja własna mama obiecała klapsa?... zreszta ja mam motylki!! i większa pupę od Twojej!!...
Książę
28 listopada 2004, 23:36
sniadanie zlozone z jajecznicy i 2 kromek chleba i 3 mandarynki na caly dzien - to ma byc jedzenie?? to juz ja jem wiecej! a ze mam taka przemiane materii... :]

Dodaj komentarz