Archiwum styczeń 2005


sty 31 2005 ...427...
Komentarze: 8

...nie jest dobrze... moim ciałem targaja ostre drgawki... geska skorka od stóp  az po koniec nosa... dreszcze na karku... i tylko nie moge rozpoznac źródła... czy to spowodowane mokrymi po fitnesie włosami? ... ogólnie przejmującym zimnem na dworzu?.... chlodem w domku?... zbliżającym się egzaminem z polityki?... a może... to delirka... po odstawieniu narkotyku... jakim jest dla mnie On?... na wszytsko inne pomoze grzane winko... tylko na brak Jego jeszcze nie znalazłam antidotum...

on_the_edge : :
sty 30 2005 ...426...
Komentarze: 7

...wielką tajemicą nie jest... że zostałam... spędziłam cudowny weekend.. jeden z dłuższych w Naszym wydaniu... choć w planach miał być ekspresowy wręcz... nie mogłam sie oprzeć pokusie... tym bardziej, że w perspektywie cieżki okres dla Niego... masa egzaminow... i... az na samą myśl przechodzą mnie ciarki... możemy sie nie zobaczyć przez najbliższe dwa tygodnie:(... jak dla mnie katastrofa... ale musze być bardziej asertywna.. zwłaszcza, że to na prawdę dla Jego dobra... a co Jego - to i moje .. wiec... dam rade ...

... a w domu po powrocie zastalam tatę na głodzie marudzeniowym... a skoro pojawiła sie w domu kolejna para uszu do wysłuchiwania jego bzdur... wiec mnie od wejscie napadł i trajkocze... jak przekupka z rynku... andropałza w jego wydaniu przechodzi w faze nieokiełznanego słowotoku... jak u baby niemalże... koszmar... tym bardziej, że co chwila stara sie sypać dowcipami... dykteryjkami... nie zważając na to, że ja mam to w głebokim poważaniu... cały mój tatuś... wiec welcome home.. home sweet home... nie ma co...

on_the_edge : :
sty 30 2005 ...425...
Komentarze: 10

..."kochanie mam dla Ciebie propozycje. Teraz zjemy sniadanko potem obiadek i pojedziesz po nim. Dobrze?" ... no i jak ja moge odmówić?...

on_the_edge : :
sty 29 2005 ...424...
Komentarze: 8

...a po nocy przychodzi dzień... wraz z nim błogie lenistwo we dwoje... czasem przeplecione odrobiną nauki... przed nami spacerowy wieczór... z rozrywkami dla ubogich... i dylemat... zostac na noc... czy wracać do domku... przyjemność czy obowiązek... serce czy rozum... coś mi podpowiada, że zapewniane połączenie obu nie dojdzie do skutku... znów zmysły wezmą górę... ale jak tu się im nie poddać... kiedy tak uwielbiam zasypiać w Jego ramionach.. a w domu czeka tylko puste łóżko... i tęsknota przez tydzień...

on_the_edge : :
sty 28 2005 ...423...
Komentarze: 7

...dobranoc Wam... Dobry Wieczór ... dobra Noc... z Nim... przede mną :)...

on_the_edge : :