Archiwum 20 października 2004


paź 20 2004 ...326...
Komentarze: 9

...półprzytomna... powłóczam nogami w strone łazienki... przemywam zaspane oczy... spoglądam w lustro... koszmar... oczy zapuchniiete... twarz poodciskana..ciało pogniecione.. to była ciezka noc.. krotki sen.... a powinnam byc w pelni sprawna.. wypoczeta...rześka... bo inaczej moge nie przezyc.. tej konfrontacji.... z 20 szkrabów conajmniej...  chyba bede dzis dla ninich idealna poduszka i workiem treningowym... jestem tak wypluta ze beda mogły ze mna zrobic wszystko... ciekawe w jakim stanie wróce...

on_the_edge : :